Nie macie w środku nic
Wnętrzności ani krwi
Jak martwe świnie za życia
Stygnące w przeszklonej kostnicy

Dla w sztucznym blasku chwil
Pokłonów oraz cyfr
Wyrwane z piersi, bez czucia
Skręcone karki, cięte, szyte

Świecicie szerokim uśmiechem
Po brzuch wyrżniętym ziejecie
Rozpłatane, pokazane
Na widoku, na widoku...

Za stare, śliskie, mdłe
Rzucone w głodne kły
Poznacie w śmiertelnym wyciu
Zbyt późno na łzy, na odżycie

Nadzieje zeżre cień
Żałośnie zgniją dni
Przepadłe, sprzedane, spite
Zachłannie wyssane, zużyte

Świecicie szerokim uśmiechem
Po brzuch wyrżniętym ziejecie
Rozpłatane, pokazane
Na widoku, na widoku...


11 sierpnia – 1 października 2019